Pamięć Doskonała – Zapis 770

Sen 09.07.2024

 

Byłam W Kolbuszowej. Schodziłam ulicą Polną z góry i patrzyłam na takie dziwne stare obiekty. W rzeczywistości tego nie ma. Stały tam budynki jak pozostałości po zabudowaniach dworskich. Trochę to przypominało mi tyły folwarku. Powiedziałam Partnerowi że chce tam pójść bo, a nuż coś wyczuję. Ostatnio mocno wkręciłam się w szukanie innych energii i jak jest akacja wszędzie wchodzę jak sonda.

Znalazłam się w mojej  starej robocie. Na korytarzy był Bogdan architekt i mignął mi muzyk. Zaczęłam opowiadać że miałam sen. Konkretnie ten z 22 czerwca. I później rzeczywiście znalazłam czaszkę na żywo. Jeszcze mówiłam to szeptem Bogdanowi do ucha, że czaszka była przestrzelona. I że taki Żyd miał się ze mną skontaktować, ale tego nie zrobił. Podejrzewam że się boi.

I tak gadam i opowiadam. A Oni najbardziej zainteresowali się, jak to to widziałaś we śnie. Powiedziałam, że normalnie, przyśniło mi się, a później zostałam jakby nakierowana na miejsce czaszki.

Wreszcie Partner stwierdził, że wracamy do domu. On poszedł po samochód na rynek, a ja z grupką ludzi stałam jak w sukiennicy. Nie wiem skąd na małym rondzie taka się wzięła. Partner trochę się spóźniał, ale w końcu mignęły mi zarośla w drodze do domu.