Barszcz Czerwony – Zapis 283
Sen z 11.09.2021 Chodziłam z jedną piersią na wierzchu, jakoś mi tak wypadła zza koszulki. Partner zwrócił mi uwagę, schowałam ją. Byliśmy w jakimś Klubie, było jasno i sufit był bardzo wysoko. Weszłam do jakiejś szafy z jasnego drewna, chyba się przebrać, ciężko było się wyrobić bo miejsca jak w turmie. Jak wyszłam, usiadłam […]